Jeśli miałabym wybrać najlepsze ciasto, które upiekłam w ostatnim czasie, to byłaby to właśnie ta tarta.
Połączenie kruchego ciasta, kwaśnych śliwek i słodkiej bezy to jest coś, co łakomczuchy lubią najbardziej :)
Sezon na śliwki wciąż trwa, więc zachęcam do pieczenia!
Tarta ze śliwkami i bezą
Ciasto
- 200 g mąki
- 100 g masła
- 50 g cukru pudru
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 jajko
Nadzienie
- 600 g śliwek
- 1 łyżka słodkiego kakao (np. Puchatek)
Beza
- 3 białka
- 160 g drobnego cukru do wypieków
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
W tym czasie śliwki myjemy, usuwamy pestki i kroimy na ćwiartki lub jeśli są większe na ósemki.
Formę na tartę o średnicy ok. 24 cm smarujemy masłem, wykładamy schłodzonym ciastem.
Na tartę wykładamy śliwki i posypujemy słodkim kakao.
Wykładamy białka na podpieczonej tarcie i pieczemy jeszcze około 25 minut, aż beza lekko się zarumieni.
Kroimy po całkowitym przestudzeniu.
Smacznego :)