Małe urocze i bułeczki, z ciasta drożdżowego z dodatkiem oliwy z oliwek upieczone w ramach Ezoterycznych spotkań przy piekarniku.
Panini - małe chlebowe bułeczki
Przepis od Dorotki z Moich WypiekówSkładniki na około 30 sztuk.
Składniki na zaczyn:
- 100 g mąki pszennej chlebowej
- 2,5 g soli
- 3/4 łyżeczki oliwy z oliwek
- pół łyżeczki mleka
- 70 ml wody
- 2 g świeżych drożdży lub 1 g suchych drożdży
Składniki na ciasto:
- 600 g mąki pszennej chlebowej
- 13 g świeżych drożdży lub 7 g suchych drożdży
- 400 ml wody
- 20 ml oliwy z oliwek
- 20 ml mleka
- 15 g soli
- 180 g zaczynu (cały zaczyn)
Wszystkie składniki na ciasto wyrobić ręcznie lub mikserem, na gładkie ciasto, pod sam koniec wyrabiania dodając wczorajszy zaczyn. Wyrobione ciasto powinno odchodzić od brzegów naczynia.
Ciasto umieścić w naoliwionym naczyniu, przykryć folią spożywczą i pozostawić w ciepłym miejscu do podwojenia objętości (około 1,5 godziny). Po każdych 30 minutach ciasto odgazować - uderzyć pięścią.
Po tym czasie ciasto przełożyć na oprószony mąką blat i rozwałkować na grubość 2,5 cm. Złożyć 1/3 ciasta w kierunku środka, następnie z drugiej strony zrobić to samo. Obrócić ciasto o 90 stopni i raz jeszcze złożyć. Ciasto umieścić w naoliwionym naczyniu, przykryć folią spożywczą i pozostawić w cieple na 1 godzinę.
Wyrośnięte ciasto rozwałkować na grubość 2 cm, podsypując mąką. Przykryć kuchennym ręczniczkiem i odłożyć do odpoczęcia na 5 - 10 minut.
Po tym czasie ciasto pokroić w kratkę by otrzymać bułeczki o boku 4 - 5 cm. Bułeczki przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia lub wysmarowaną masłem i oprószoną mąką. Przykryć, zostawić w cieple do wyrośnięcia na 20 - 30 minut, po wyrośnięciu powinny wyglądać jak małe poduszeczki.
Bułeczki piec piekarniku nagrzanym do 250 º C, z funkcją pary, przez około 15-20 minut, aż się zarumienią. Jeśli nie mamy funkcji pieczenia z parą, na dno piekarnika wkładamy naczynie żaroodporne wypełnione wodą.
Smacznego!
Do wspólnego pieczenia zmobilizowała nas Małgosia z blogu Smaki Alzacji
a udział brały:
Monika z blogu Matka Wariatka
Joanna z blogu Różowa Kuchnia
Monika z blogu Pin Up Cooking Looking
Gosia z blogu Trawka Cytrynowa
Kasia z blogu Kasia in
Dobrawa z blogu Bona Apetita
Arleta strona FB
Olimpia z blogu Pomysłowe Pieczenie
Dorota z blogu Moje małe czarowanie
Bożena z blogu Moje domowe kucharzenie
Karolina z blogu Kresowa panienka
Anna Maria z blogu What's cooking
Wiesława z blogu Zapach chleba
Do wspólnego pieczenia zmobilizowała nas Małgosia z blogu Smaki Alzacji
a udział brały:
Monika z blogu Matka Wariatka
Joanna z blogu Różowa Kuchnia
Monika z blogu Pin Up Cooking Looking
Gosia z blogu Trawka Cytrynowa
Kasia z blogu Kasia in
Dobrawa z blogu Bona Apetita
Arleta strona FB
Olimpia z blogu Pomysłowe Pieczenie
Dorota z blogu Moje małe czarowanie
Bożena z blogu Moje domowe kucharzenie
Karolina z blogu Kresowa panienka
Anna Maria z blogu What's cooking
Wiesława z blogu Zapach chleba