W swoim daniu użyłam wieprzowiny, ale możecie ja zastąpić wołowiną, jagnięciną czy kurczakiem.
Souvlaki, greckie szaszłyki
- 500 g wieprzowiny (łopatka, karczek)
- sok i skórka z 1 cytryny
- 1/4 szklanki czerwonego octu winnego (lub czerwonego wina)
- 3 ząbki czosnku
- 1/4 szklanki oliwy z oliwek
- 1 łyżka suszonego oregano
- sól i pieprz
Chlebki pita
- 3 1/2 szklanki mąki chlebowej
- 7 g drożdży instant
- 1 łyżka cukru
- 1 łyżeczka soli
- 1 1/4 ciepłej wody
- 2 łyżki oliwy z oliwek
Do małego naczynia wlać ciepłą wodę, wsypać drożdże, dodać cukier, dokładnie wymieszać i zostawić na 10 minut. Do miski miksera wsypać mąkę i sól. Dodać rozczyn z drożdżami, oliwę i miksować na średnich obrotach (lub wyrabiać ręcznie), przez około 8-10 minut, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. W trakcie wyrabiania należy skorygować gęstość ciasta, powinno być średnio twarde, nie lepiące. Jeśli ciasto będzie za gęste - dolać wodę, jeśli za rzadkie - dosypać mąkę.
Wyrobione ciasto przełożyć do miski wysmarowanej oliwą, przykryć folią spożywczą i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia, na około godzinę. Ciasto podzielić na 10-12 części i z każdej uformować kulkę. Położyć na blacie posypanym mąką, przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na 30 minut.
Kulki ciasta rozwałkować na placki o grubość 3-4 mm. Piec na rozgrzanej, suchej patelni, najpierw ok.15 sekund z jednej strony, przewrócić na drugą stronę, piec ok. 1,5 minuty (pita powinna się lekko nadymać).
Znów przewrócić i piec jeszcze 1,5 minuty. Niektóre pity ładnie się "puchły" podczas pieczenia, inne nie. Nie mam pojęcia od czego to zależy. W każdym bądź razie wszystkie smakowały tak samo :)
Wyrobione ciasto przełożyć do miski wysmarowanej oliwą, przykryć folią spożywczą i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia, na około godzinę. Ciasto podzielić na 10-12 części i z każdej uformować kulkę. Położyć na blacie posypanym mąką, przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na 30 minut.
Kulki ciasta rozwałkować na placki o grubość 3-4 mm. Piec na rozgrzanej, suchej patelni, najpierw ok.15 sekund z jednej strony, przewrócić na drugą stronę, piec ok. 1,5 minuty (pita powinna się lekko nadymać).
Znów przewrócić i piec jeszcze 1,5 minuty. Niektóre pity ładnie się "puchły" podczas pieczenia, inne nie. Nie mam pojęcia od czego to zależy. W każdym bądź razie wszystkie smakowały tak samo :)
Pity można także piec w piekarniku nagrzanych do 230 stopni, przez 3-4 minuty. Robiłam pity na dwa sposoby i te z patelni były smaczniejsze, bo mniej wyschnięte.